Przez ostatni tydzień nasze granice były otwarte, ale u naszego południowego sąsiada Polacy płacili wysokie mandaty, jeśli nie posiadali negatywnego testu na COVID. Od dziś, po ponad trzech miesiącach, wreszcie można swobodnie wjechać do Słowacji.
W przerwie pomiędzy ulewamy robię małą rundkę po podtatrzańskich winklach i przypominam sobie smak vyprážanego syra i kofoli.
Uwaga na wpadki drogowe u Knedli . Jeżeli urodziłeś się na Sląsku to dobrze radzę na pakuj się na Słowację bo będzie Cię to kosztowało ponad 1000 EURO dokłądnie 1600 parę. Nie wprowadzajcie ludzi w błąd bo ktoś szię oszydzi i słono za to zapłaci. Pozdrawiam wszystkich Janusz Orina Poland,