Impreza organizowana wspólnie przez cztery podhalańskie grupy motocyklowe: Zbóje z Gór, Pasja i Wiara, Gremium Southside i Grupa Motocyklowa Orawa to już majówkowa tradycja.
Fatalna pogoda, która utrzymywała się przez kilka dni na Podhalu nie nastrajała zbyt dobrze do jazdy motocyklem, ale na szczęście na czas spotkania u stóp Gaździny Podhala rozpogodziło się i do Ludźmierza przyjechało wielu motocyklistów.
Spotkanie rozpoczęła uroczysta Msza św., której przewodniczył ks. Tomasz Stec, związany z grupami motocyklowymi w archidiecezji krakowskiej. Zaś Słowo Boże wygłosił ks. Karol Paluch, wikary w pobliskim Miętustwie, który też jeździ na motorze.
Na zakończenie spotkania motocykliści złożyli wiązanki kwiatów i zapalone znicze przy figurze św. Jana Pawła II w Maryjnym Ogrodzie Różańcowym. Podczas wyjazdu z sanktuarium motocyklistów i ich maszyny pobłogosławił ks. Tomasz Stec.