Wody nie brakowało. I tej z nieba, i tej święconej.
Do Ochotnicy Dolnej znów zjechali motocykliści. Znów, bo to już nie pierwsze spotkanie w tych pięknych, gorczańskich okolicach. O 11:30 rozpoczęła się Msza św., po której ksiądz bardzo solidnie poświęcił zgromadzone motocykle.
Później ekipa wyjechała na przejażdżkę skróconą ze względu na deszczową pogodą. Ba! Nie tyle deszczową, a ulewną – od strony Przełęczy Knurowskiej szła ściana deszczu.
Mokrzy, ale szczęśliwi motocykliści udali się następnie na Wierchmłynne, gdzie rozpoczął się piknik, który pewnie potrwa do późnych godzin nocnych 🙂