Jeden motocyklista wiosny nie czyni – mówi przysłowie. Ale kilkaset motocykli w jednym miejscu to już znak, że zima ma sobie iść daleko stąd.

Jeden motocyklista wiosny nie czyni – mówi przysłowie. Ale kilkaset motocykli w jednym miejscu to już znak, że zima ma sobie iść daleko stąd.
Dla jednych po prostu zwykły zlot, dla innych bardzo ważna uroczystość, bez której sezon motocyklowy nie może się zacząć – spotkanie w Częstochowie na Jasnogórskich Błoniach. Kiedy się odbędzie? A raczej odbędą, bo znów będą dwa.
Jest pewna wataha, która ze swoich kryjówek najchętniej wyrusza wtedy, gdy temperatura spadnie poniżej zera, a świat okryje śnieżna, puchowa pierzyna. Wezwani na głos Białego Wilka członkowie wilczego stada zjechali w ten weekend na mroźne Podhale, aby spotkać się i przy wodopoju napojów wszelakich o przeszłości i przyszłości rozprawiać.
Uchwyt na telefon niewątpliwie jest bardzo użytecznym dodatkiem. Nie tylko zapewnia wygodę w czasie jazdy, ale też podnosi bezpieczeństwo motocyklisty. Ponadto dobrze zabezpiecza telefon przed ewentualnym upadkiem lub zarysowaniem. Sprawdzamy, na jakie uchwyty warto zwrócić uwagę.
Taka pogoda na Podhalu w pierwszym dniu nowego roku to jest coś mocno nietypowego. Nie sądziłem, że w górskim, ostrym klimacie uda się rozpocząć sezon wraz z nadejsciem roku. Aż grzechem byłoby nie skorzystać. Udało się odwiedzić kilka miejsc, a przy okazji pogadać coś o minionym roku i tym, który właśnie się rozpoczął.
Już czwarty raz w Czarnej Górze na Litwince w Święto Niepodległości spotkali się motocykliści, aby wspólnie odśpiewać hymn Polski.
Wszystkich Świętych i Zaduszki to czas, kiedy wspominamy bliskich z rodziny, ale i naszych znajomych motocyklistów, których już z nami nie ma.
Nie czekaliśmy na nią zbytnio, ale przyszła – jesień.
Pięć razy padało, trzy razy świeciło słońce, a dwa razu lunęło, jak z wiadra. Ale nie zabrakło koneserów, którym takie warunki zupełnie nie przeszkadzały – przyjechali spotkać się, pogadać i podziękować za udany sezon.
Spontaniczny wypad do położonego sto km od Podhala najdzikszego rejonu Polski.
Pomimo deszczowej pogody do Białego Dunajca zjechali motocykliści, aby wspólnie pomodlić się i wspomóc młodego Andrzejka.
Dużo ich. Do jednego pensjonatu się nie zmieścili. W sumie kilkuset członków z kilku krajów. Rajdersi IPA.
Lubię sobie czasami po prostu pojechać. Po śniadaniu, po obiedzie, po pracy. Taka właśnie jest ta trasa – na godzinkę z hakiem, z zakrętami i widokami. Chociaż można ją oczywiście rozszerzyć i zrobić z niej kilkugodzinny trip.
Pomimo złych prognoz pogody motocykliści skorzystali z zaproszenia Ojców Jezuitów do wspólnej modlitwy i posiadów przy ognisku.
Na strzelnicy w Chochołowie, nieopodal starej skoczni narciarskiej, odbywa się po raz pierwszy impreza dla pasjonatów motoryzacji i strzelania. A wszystko to połączone ze zbiórką na leczenie małej dziewczynki.
Motocykle, motoryzacja i moda to stałe elementy kultury Włoch. Nic więc dziwnego, że to właśnie tam powstały liczne marki produkujące ubrania dla miłośników jednośladów. Należy do nich m.in. firma Dainese, która powstała w 1972 roku w miejscowości Molvena.
W minioną niedzielę motocykliści z grupy Riders of IPA LE MC Poland Chapter Nowy Targ spotkali się na Głodówce.