Już po raz trzeci w motocyklowym gronie spotkaliśmy się na Litwince, aby w tym ważnym dla Polaków dniu wspólnie odśpiewać hymn.
Kilkadziesiąt motocykli zaparkowało pod Milenijnym Krzyżem. A kto nie mógł wyciągnąć maszyny – przyjechał samochodem lub rowerem. Ekipy z sąsiedztwa, całe rodziny, ale i koledzy ze Śląska czy z Krakowa. Wielu z biało-czerwonymi barwami. Wszystko po to, aby spotkać się, pogadać, uśmiechnąć się do siebie w tych dziwnych czasach, a w południe wspólnie odśpiewać nasz narodowy hymn.
Dziękuję Wam bardzo za to dzisiejsze spotkanie. Na Was zawsze można liczyć!
Szczególne podziękowania dla Bartka i dla ekipy Free Rider Podhala! Dzięki!
Do zobaczenia tu za rok!
A wszystkim, którzy przy okazji zakupili MotoPodhalańskie blachy – ogromne BÓG ZAPŁAĆ! Zebrane 550 zł wsparło małego Roberta w walce z chorobą mózgu.