Gdy w listopadowe święta pamięci o zmarłych zapłoną znicze na grobach bliskich, warto wspomnieć też tych członków naszej rodziny motocyklowej, którzy już odjechali na drugą stronę.
Ekipa Free Rider Podhala już od wielu lat w okresie Wszystkich Świętych i Zaduszek organizuje wspominkową przejażdżkę ze zniczem. W tym roku wyśmienita pogoda aż zachęcała do jazdy.
Trasa prowadziła tradycyjnie: spod Orlenu w Poroninie, przez Nowy Targ, Patelnie Chabówka, Lubień, Zubrzycę, Czarny Dunajec i Zakopane, zamykając kółko na cmentarzu w Poroninie. W sumie około 160 km.
Przejażdżki tego typu mają w sobie coś wyjątkowego. Jedziemy z uśmiechami na twarzy, ciesząc się z pięknej pogody i towarzystwa super ekipy, ale równocześnie odwiedzamy i wspominamy tych, których znaliśmy, mniej lub bardziej, z niektórymi też jeździliśmy, śmialiśmy się, spędzaliśmy czas…
I pamiętamy o nich. Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych
