Hej! Czas rozpocząć na poważnie sezon 2024. Zaczynamy od wyjazdu, którego pomysł powstał już dawno, ale do ostatniej chwili nie wiadomo było, czy się wszystko dobrze potoczy. Najważniejsze, że wyjechaliśmy. Kierunek: Albania! Miłego oglądania!

Hej! Czas rozpocząć na poważnie sezon 2024. Zaczynamy od wyjazdu, którego pomysł powstał już dawno, ale do ostatniej chwili nie wiadomo było, czy się wszystko dobrze potoczy. Najważniejsze, że wyjechaliśmy. Kierunek: Albania! Miłego oglądania!
Poświęciłem się dla dobra podhalańskich motocyklistów i ruszyłem do Chorwacji po upragnioną przez wszystkich wiosnę 🙂
Filmowa relacja z wyprawy motocyklowo-busikowej w marcu 2020 roku. O tym, skąd się wziął pomysł na taki wyjazd, co zwiedziłem i dlaczego musiałem nagle wracać.
Mieli jechać na Sycylię, ale przez covidowe zawirowania zmienili plany. Obrali kierunek rumuńsko-bułgarski. Z wyprawy Magdy i Marka powstała super relacja wideo. Sami zobaczcie.
Wakacyjna pamiątka filmowa Kamila i Mateusza z motocyklowej wycieczki do Chorwacji i Czarnogóry. W sam raz na zimowe wieczory. Miłego oglądania!
Byłem zaledwie kilka kilometrów od domu, a wywaliłem się już z piętnaście razy. Przez ponad dwie godziny nie mogłem pokonać 300 metrów. To był moment, kiedy zwątpiłem.
Jeśli nie mówią Wam nic nazwy: Park Riły, Góry Rodopy albo Przylądek Kaliakra, to koniecznie poczytajcie o wycieczce Janka i Danki z Murzasichla, którzy przez dziewięć dni zrobili prawie 4 tys kilometrów po pięknych, bałkańskich zakątkach.
Chwilę po wyjeździe, zaledwie kilkadziesięsiąt metrów przed nami, przez drogę przebiegł wielki niedźwiedź. Tak brunatny, że aż czarny. – To na szczęście? Czy, jak w przypadku czarnego kota, wręcz odwrotnie? – zastanawialiśmy się do końca podróży.
Chorwację odwiedziłem po raz trzeci, a Czarnogórę po raz drugi. Przy okazji jeszcze „liźnięta” Bośnia i Hercegowina, Serbia i kawałek Albanii. Im bardziej poznaję te okolice, tym częściej chcę do nich wracać.
Włóczyli się przez kilkanaście dni. Dotarli aż do Grecji, gdzie zwiedzili wiele ciekawych miejsc. Było również spotkanie z policją, które zapamiętają do końca życia. Przeczytajcie relację Marcina Hubickiego z motocyklowej wyprawy trójki przyjaciół z Poronina.