W pierwszą niedzielę czerwca – to już tradycja – Szlakiem Papieskim z Krzeptówek do Ludźmierza przejechali strażacy i motocykliści.

W pierwszą niedzielę czerwca – to już tradycja – Szlakiem Papieskim z Krzeptówek do Ludźmierza przejechali strażacy i motocykliści.
Pogoda dopisała i w niedzielę do Ludźmierza i Szaflar zjechały tłumy motocyklistów. Aby spotkać się i pomóc małej Marysi, która potrzebuje naszego wsparcia.
Kolejny raz w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bukowinie Tatrzańskiej odbyła się Msza Św. z poświęceniem motocykli.
Zapraszam do udziału w konkursie fotograficznym na 10-lecie Podhalańskiego Informatora dla Motocyklistów MotoPodhale.info. Regulamin i szczegóły – poniżej.
Już od kilku tygodni wiosna rozpieszcza motocyklistów przepiękną pogodą. Ale takiego ciepła na Wielką Sobotę chyba nikt się nie spodziewał.
Druga fotorelacja z naszego spotkania na Głodówce w Brzegach z okazji powitania wiosny i rozpoczęcia sezonu motocyklowego 2024. Za zdjęcia dziękuję Kamilowi Szerlowskiemu. Miłego oglądania!
Kościelisko budzi coraz większe zainteresowanie wśród turystów przyjeżdżających pod Tatry. Sąsiadując z Zakopanem oferuje bardzo łatwy dostęp do atrakcji tego miasta, jednocześnie zapewniając bezcenny spokój, ciszę, bliskość natury oraz znacznie mniejszy tłok. Jeśli więc kochasz Tatry, ale jednocześnie trochę przeszkadza Ci zgiełk Zakopanego, to dobrą propozycją dla Ciebie mogą być noclegi w Kościelisku. Sprawdź, komu szczególnie rekomendujemy zatrzymanie się w tej urokliwej miejscowości.
To nie mogło się udać. Prognozy były fatalne. Dzień wcześniej temperatura spadła do zaledwie kilku kresek w plusie, w nocy strasznie wiało i sypał śnieg. Ale wiosna widząc zapał motocyklistów stanęła na wysokości zadania i skoro my zdecydowaliśmy się ją witać, to i ona powitała nas – błękitnym niebem i pięknymi widokami na Tatry.
Palmy nieco zmarzły naszym rajderom, ale pomimo chłodu i przelotnych opadów śniegu zjechali na zakopiańską Górkę, do Jezuitów, gdzie rozpoczął się kolejny sezon Mszy św. motocyklowych.
Położone prawie 1800 km od Podhala włoskie Wybrzeże Amalfi (Costiera Amalfitana), oraz równie piękny półwysep Gargano (Promontorio del Gargano) – to wymarzone miejsce do jazdy motocyklem. To najpiękniejsze linie brzegowe we Włoszech, a w opinii wielu, najpiękniejsze wybrzeża na Świecie. Nasi tam byli i się wrażeniami podzielili!
Nie pamiętam w swojej 15-letniej przygodzie z motocyklami takiego sezonu, żeby objazd Tatr był możliwy w lutym. A jednak stało się i już od kilku dni tą trasą podążają wyposzczeni po zimie właściciele jednośladów. Dziś krótki film z przejażdżki tą trasą – sami zerknijcie, jakie są warunki do jazdy.
Początek lutego, a słupki rtęci poszybowały ponad 10 kresek ponad 0. Grzechem byłoby nie wykorzystać tak pięknej pogody. Razem z Bartkiem rozpoczęliśmy nowy sezon i przesyłamy Wam troszkę wiosenno-zimowych widoczków. Trzymajcie się i #byledowiosny
Otrzymanie mandatu karnego to dla kierowcy przykra wiadomość, ponieważ wiąże się nie tylko z karą pieniężną, ale również naliczeniem punktów karnych. Kiedy zatem warto odmówić przyjęcia mandatu? Odpowiadamy.
Dla jednych po prostu zwykły zlot, dla innych bardzo ważna uroczystość, bez której sezon motocyklowy nie może się zacząć – spotkanie w Częstochowie na Jasnogórskich Błoniach. Kiedy się odbędzie? A raczej odbędą, bo znów będą dwa.
Pogoda nie zachęcała do jazdy. Ledwo 5 kresek powyżej zera, mgła i w prognozach deszcz. Ale mimo tego znalazło się sporo motocyklistów, którzy postanowili wspólnie odśpiewać nasz hymn w dniu Narodowego Święta Niepodległości.
Raz w roku, w okolicach Wszystkich Świąt, wyruszamy na wspólną przejażdżkę z odwiedzinami do Koleżanek i Kolegów, którzy z nami jeździć już nie mogą.
Jesień w pełni. Dzień coraz krótszy, a pięknych chwil coraz mniej. Udało mi się wyrwać po pracy na krótką przejażdżkę, która niestety nie do końca poszła po mojej myśli. Zamiast polatać dronem nad pięknym Jeziorem Czorsztyńskim – utknąłem na granicy w Niedzicy i musiałem chwilę powalczyć z betonem.
Hej, od wczoraj znów zamknięte zostały granice ze Słowacją. A ponieważ wielu z Was myśli o jesiennych wycieczkach po Tatrach polskich i słowackich – odwiedziłem granice, żebyście wiedzieli, czego się spodziewać.