Nie udało się w kwietniu, nie udało się maju, ale udało się dziś – motocykliści spotkali się w Białym Dunajcu aby wspólnie pomodlić się i wspomóc małego Andrzejka.
To w zasadzie pierwsze tak liczne spotkanie motocyklistów na Podhalu po pandemicznym zamknięciu. Właśnie z powodu koronawirusa organizatorzy zmuszeni byli przekładać wydarzenie, ale najważniejsze, że nie zrezygnowali i dopięli wszystko do końca.
Motocykliści zjeżdżali się już do kościoła sporo przed rozpoczęciem Mszy. A ta zaczęła się punktualnie o 10. Po Mszy św. ksiądz pomodlił się za wszystkich uczestników dróg i poświęcił maszyny.
Organizatorzy zorganizowali zbiórkę dla Andrzejka Kułacha, autystycznego jedenastolatka, który wymaga ciągłej rehabilitacji. Każdy darczyńca otrzymywał pamiątkową naklejkę.
Andrzej oczywiście też był z nami i każdemu uśmiechem dziękował za przybycie i pomoc. Jeśli jeszcze ktoś chciałby wspomóc Andrzejka, to może dokonać wpłaty na konto prowadzone przez Fundację JiM: 23 1030 1508 0000 0008 1718 0035 z dopiskiem #3282 Andrzej Kułach.