Wody nie brakowało. I tej z nieba, i tej święconej.
Do Ochotnicy Dolnej znów zjechali motocykliści. Znów, bo to już nie pierwsze spotkanie w tych pięknych, gorczańskich okolicach. O 11:30 rozpoczęła się Msza św., po której ksiądz bardzo solidnie poświęcił zgromadzone motocykle.
Później ekipa wyjechała na przejażdżkę skróconą ze względu na deszczową pogodą. Ba! Nie tyle deszczową, a ulewną – od strony Przełęczy Knurowskiej szła ściana deszczu.
Mokrzy, ale szczęśliwi motocykliści udali się następnie na Wierchmłynne, gdzie rozpoczął się piknik, który pewnie potrwa do późnych godzin nocnych 🙂
Jak zwykle info po czasie.
Jak zwykle ktoś niezadowolony 🙂 Wpadaj czasami na FB, tak regularnie wrzucane są informacje. Albo podeślij mailem adres prywatny, będę wysyłał pocztą, nie ma problemu 🙂