Czasami człowiek ma taką ochotę na dłuższą przejażdżkę motocyklową, że aż go nosi po kątach i szuka pretekstu do wyjazdu. Nagle… bach! E-mail: „Zapraszamy na szkolenie do Jastrzębiej Góry”. Bingo! Jadę nad morze!
Czasami człowiek ma taką ochotę na dłuższą przejażdżkę motocyklową, że aż go nosi po kątach i szuka pretekstu do wyjazdu. Nagle… bach! E-mail: „Zapraszamy na szkolenie do Jastrzębiej Góry”. Bingo! Jadę nad morze!