„Nad Górną Orawą 13 września 1944 r. został zestrzelony przez niemieckie myśliwce Boeing B-17 nr 44-6412. Samolot należał do 817 Dywizjonu, 438 Grupy Bomowej, 3 Skrzydła, 15 Armii Powietrznej U.S.A.A.F. Dowódca por. Everette J. Robson i 4 lotników dostało się do niewoli. Pięciu ich kolegów zostało uratowanych dzięki bohaterskiej postawie mieszkańców Orawy.”
Pogoda dała dziś mocno w kość uczestnikom VII Orawskiego Rajdu Motocyklowego. Ale pomimo ulewnego deszczu zjechało się całkiem sporo motocykli.
Już po raz szósty orawskimi drogami zawładnęli motocykliści. Na zaproszenie członków Grupy Motocyklowej ORAWA zjechali się pasjonaci jednośladów z całego Podhala, aby wspólnie wziąć udział w VI Orawskim Rajdzie Motocyklowym.
Zimno się zrobiło, to fakt. Ale wystarczy założyć 10 par skarpet, 5 par kalesonów, tyle samo ciepłych koszul, a do kufra wsadzić mały aparacik i można ruszyć na motocyklową przejażdżkę. Na przykład na Orawę.
