To już nasza tradycja, że w okresie Wszystkich Świętych, jak tylko pogoda pozwoli, zapalamy symbolicznie świeczkę dla motocyklistów, którzy już od nas odeszli.

To już nasza tradycja, że w okresie Wszystkich Świętych, jak tylko pogoda pozwoli, zapalamy symbolicznie świeczkę dla motocyklistów, którzy już od nas odeszli.
Raz w roku, w okolicach Wszystkich Świąt, wyruszamy na wspólną przejażdżkę z odwiedzinami do Koleżanek i Kolegów, którzy z nami jeździć już nie mogą.
Wszystkich Świętych i Zaduszki to czas, kiedy wspominamy bliskich z rodziny, ale i naszych znajomych motocyklistów, których już z nami nie ma.
Są takie miejsca, które często mijamy przejazdem nie zatrzymując się tu ani na chwilę. Te miejsca, oznaczone krzyżami, są niemymi świadkami tragedii, która wydarzyła się tu rok, dwa, a może i lata temu.
To już nasz tradycja, że w okresie Wszystkich Świętych, jak tylko pogoda pozwoli, zapalamy symbolicznie świeczkę dla motocyklistów, którzy już od nas odeszli.
Początek listopada to czas wspominania tych, którzy odeszli. Przy okazji dzisiejszego święta motocykliści zapalili znicze tym kolegom, którzy przedwcześnie zakończyli swoje życie.
Tradycyjnie, w okresie Wszystkich Świętych i Zaduszek, grupa motocyklistów zapaliła symbolicznie światełko dla tych, którzy przedwcześnie zakończyli swoją motocyklową pasję.
W tych szczególnych dniach wspomnijmy motocyklistów i motocyklistki, którzy od nas odeszli.
Dziś szczególny dzień. Tradycyjnie grupa motocyklistów zapaliła symbolicznie znicze ku pamięci zmarłych koleżanek i kolegów.