Różnimy się wiekiem, wzrostem, poglądami politycznymi, rodzajem motocykli, na których jeździmy i milionem innych rzeczy. Ale łączy nas pasja i miłość do ojczyzny, dlatego już po raz szósty spotkaliśmy się na Litwince w Czarnej Górze, aby w południe w motocyklowym gronie odśpiewać Mazurek Dąbrowskiego.
