Już po raz 10. kierowcy najwspanialszych pojazdów na świecie spotkali się na tradycyjnym Spotkaniu Motocyklowym, które odbywa się w Ludźmierzu.

Już po raz 10. kierowcy najwspanialszych pojazdów na świecie spotkali się na tradycyjnym Spotkaniu Motocyklowym, które odbywa się w Ludźmierzu.
U Jezuitów na zakopiańskiej Górce rozpoczęły się tradycyjne motocyklowe Msze Św. A przy okazji poświęcono palmy, które przywieźli motocykliści.
Kolejny raz w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bukowinie Tatrzańskiej odbyła się Msza Św. z poświęceniem motocykli.
Ekipa motocyklowa Bobry Podhala stanęła na czele motocyklowego spotkania charytatywnego dla Andrzejka z Białego Dunajca.
To był bardzo fajny, motocyklowy dzień. Dziewiąty czerwca 2024 roku. Po porannych ulewach i burzach zdawało się, że dzień motocyklowo można spisać już na straty, a okazało się, że było zupełnie inaczej.
Palmy nieco zmarzły naszym rajderom, ale pomimo chłodu i przelotnych opadów śniegu zjechali na zakopiańską Górkę, do Jezuitów, gdzie rozpoczął się kolejny sezon Mszy św. motocyklowych.
Pogoda nie pozostawiała złudzeń. Wiedzieliśmy, że lunie. Ale jak zaprasza ojciec superior, to nie ma, że pada. Jedziemy!
Kolejny raz podhalańscy rajdersi pokazali, że jak trzeba pomóc, to skrzykną się, przyjadą i pomogą.
Motocykle wyciągnięte, przewietrzone, przejechane i poświęcone. Okazją ku temu była Msza św. motocyklowa w Bukowinie Tatrzańskiej.
W najbliższą sobotę 22 kwietnia w Bukowinie Tatrzańskiej miłośnicy jednośladów będą mieć okazję do spotkania i wspólnej modlitwy o bezpieczny sezon.
Pomimo deszczowej pogody do Białego Dunajca zjechali motocykliści, aby wspólnie pomodlić się i wspomóc młodego Andrzejka.
Po dwóch latach przerwy znów spotkaliśmy się w Ludźmierzu, u stóp Gaździny Podhala.
Dziś rozpoczęcie sezonu poza Podhalem, u naszych sąsiadów, na Sądecczyźnie, gdzie na Mszy Św. pod Ołtarzem Papieskim zgromadziło się kilkuset motocyklistów.
Wiosennych spotkań i modlitwy o dobry sezon nigdy za wiele – z inicjatywy Stanisława Pary oraz ks. Władysława Pasternaka, proboszcza parafii w Bukowinie Tatrzańskiej, pojawiła się kolejna okazja do motocyklowego zlotu.
Wody nie brakowało. I tej z nieba, i tej święconej.
Niedzielne Msze św. u jezuitów na zakopiańskiej Górce to już tradycja. Dzisiejsza była wyjątkowa – z modlitwą do patrona kierowców, św. Krzysztofa i poświęceniem maszyn.
W najbliższy weekend wspominamy św. Krzysztofa, patrona kierowców.
Motocykliści przyjęli zaproszenie zakopiańskich jezuitów i tłumnie stawili się na spotkaniu odpustowym w kościele na Górce.