MotoPodhalański przegląd fotograficzny: Październik 2020

To nie był najpiękniejszy październik ostatnich lat. Było sporo dni deszczowych i zimnych. Ale oko cieszyły też pojedyncze dni z piękną, złotą jesienią. Zobaczcie kilka ujęć z minionego miesiąca.

Sobota, 2020.10.03 17:06, Bukowina Tatrzańska.
Panorama z Głodówki.
Niedziela, 2020.10.04 10:03, Brzegi.
Owoce jarzębiny – surowe, są trujące i gorzkie. Ale po odpowiednim przygotowaniu uchodzą za lekarstwo i wyjątkowy kosmetyk.
Niedziela, 2020.10.04 14:34, Bukowina Tatrzańska.
Strażacy z Bukowiny Tatrzańskiej od rana mają pełne ręce roboty. Wszystkiemu winny wiatr halny, który łamie gałęzie i przewraca drzewa. Aktualnie druhowie usuwają drzewo powalone na drogę na Wierch Głodowski.
Niedziela, 2020.10.04 17:15, Jurgów.
Nad podhalańskim niebem krążą wojskowe Sokoły. Żołnierze mają swoją bazę w Nowym Targu i ćwiczą loty w górskich terenach. Przepisy nawet im nie zezwalają na loty nad Tatrzańskim Parkiem Narodowym, więc przy granicy parkowej czeka ich nawrotka.
Niedziela, 2020.10.04 17:23, Rzepiska.
Miłość rośnie wokół nas 🙂
Poniedziałek, 2020.10.05 14:02, Kacwin.
Na boisku w Kacwinie trwa turniej piłkarski w kategorii żak. Emocje i walka na najwyższym poziomie.
Poniedziałek, 2020.10.05 17:18, Czarna Góra.
Miałem piękne dzieciństwo – w moich czasach tęcza budziła wśród wszystkich tylko pozytywne emocje.
Wtorek, 2020.10.06 16:29, Nowy Targ.
Spacer nad Białym Dunajcem.
Czwartek, 2020.10.08 17:30, Bukowina Tatrzańska.
Po bardzo zimnym i deszczowym dniu chmury odsłaniają ośnieżone szczyty Tatr. To pierwszy śnieg w górach w tym sezonie jesienno-zimowym.
Czwartek, 2020.10.08 17:47, Gliczarów Górny.
Warto było czekać w tym miejscu – w ciągu kilku minut niego nabrało niesamowitych kolorów. Na zdjęciu nadajnik na Gubałówce na tle tatrzańskich szczytów.
Czwartek, 2020.10.08 17:55, Gliczarów Górny.
Zachodzące słońce znalazło lukę w połaci gęstych chmur i w piękny sposób zakończyło swoją całodzienną wędrówkę po nieboskłonie.
Piątek, 2020.10.09 12:56, Gorce.
Przysiółek Studzionki, Jezioro Czorsztyńskie i Tatry z lotu ptaka.
Piątek, 2020.10.09 16:59, Nowy Targ.
Z okolic nowotarskiej Niwy obserwuję warstwę chmur, która napłynęła i oddzieliła Podhale od pięknych widoków na tatrzańskie szczyty. Za kilka chwil pewnie całe Tatry znikną w chmurach, bo zapowiadali nocne opady. Ta góra z budyneczkiem to słowacka Łomnica o wysokości 2 634 m n.p.m.
Niedziela, 2020.10.11 16:19, Brzegi.
Od rana deszczowo. Ale nawet na własnej działce można znaleźć ciekawy „obrazek”.
Poniedziałek, 2020.10.12 14:51, Brzegi.
Jest brzydko. Zimno i deszczowo. Z domu się nie chce wychodzić, jak nie ma konkretnej potrzeby. Po ostatnim halnym zdecydowanie mniej liści na drzewach. A te, co zostały – przybierają jesienne barwy.
Wtorek, 2020.10.13 09:11, Brzegi.
Pobudka, spojrzenie za okno i taki widok – spadł pierwszy śnieżek.
Środa, 2020.10.14 09:13, Bukowina Tatrzańska.
Jest brzydko, nie lubię takiej jesieni. Mokro, zimno, ślisko… już tęsknię za wiosną i latem.
Czwartek, 2020.10.16 15:13, Rzepiska.
Śnieg na szczęście zniknął, ale nadal jest nieprzyjemnie zimno. Za to nastrój poprawiają piękne kolory. Gdyby jeszcze troszkę słoneczka było…
Sobota, 2020.10.17 14:33, Brzegi.
Nici ze słońca. Od rana leje i leje. A mnie bierze jakieś jesienne przeziębienie. Łamie w kościach strasznie. Nie lubię takiej jesieni.
Niedziela, 2020.10.18 16:53, Brzegi.
Siedzę w domu chory. Pogoda nie poprawia nastroju. Fotografuję z okna tę samą gałąź jarzębiny, co na początku miesiąca. Przewińcie na górę strony, a zobaczycie, jak bardzo się zmieniła.
Wtorek, 2020.10.20 08:24, Bukowina Tatrzańska.
Widoczek z Szymkówki. Niby oklepany, bo zdjęcia stąd robię dość często, ale i tak zawsze mi się podobają.
Wtorek, 2020.10.20 08:31, Stasikówka.
Pierwszy konkretny przymrozek tej jesieni. Nad ranem termometry pokazały trzy kreski poniżej zera.
Czwartek, 2020.10.22 16:07, Brzegi.
Siedzę w domu w izolacji. Przeziębienie okazało się być covidem. Na szczęście mogę dronem wylecieć nad dom, skąd widać pięknie Tatry Bielskie.
Niedziela, 2020.10.25 10:02, Brzegi.
Izolacji ciąg dalszy. Z nudów człowieka cieszy nawet dostrzeżony z okna liść 🙂
Sobota, 2020.10.31 14:21, Brzegi.
Ciągle uziemiony na covidowej izolacji. Po nieco ponad tygodniu znów wnoszę się nad dom. I nie mogę się nadziwić, jak bardzo zmieniło się otoczenie. Tak wiele mnie ominęło przez tą izolację, ale cóż, zdrowie własne i innych ważniejsze.
Sobota, 2020.10.31 23:18, Brzegi.
Ostatnie 42 minuty covidowego zamknięcia. A nade mną piękna pełnia!

A pamiętacie, jak wyglądał październik 2019?

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.