Nie samym motocyklem żyje człowiek. W fotoprzeglądzie miesięcznym zobaczycie zdjęcia dokumentujące życie naszego regionu, ciekawe sytuacje, ludzi i miejsca.
Zobaczcie fotograficzne przypomnienie minionego miesiąca 🙂
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/11/201911011306_srx06138.jpg)
Początek listopada to czas szczególnej pamięci o tych, których już z nami nie ma. Dziś symbolicznie zapaliliśmy świeczkę tym, którzy już z nami nigdy nie pojeżdżą.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911021333_srx06215.jpg)
Kaplica Najświętszego Serca Jezusa w Jaszczurówce to piękne miejsce. W sezonie oblegana przez turystów. Dziś cicha, spokojna i zachęcająca do duchowych przemyśleń.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911031238_srx06250.jpg)
Nad Tatrami halny. Potężny wał chmur jak wielkie sito ledwo wpuszcza pojedyncze promienie słońca na tatrzańskie szczyty.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911041320_srx06280.jpg)
Na zmianę pada, leje i mży. Pogoda tak senna, że nawet pajączek zrobił sobie przerwę.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911060950_srx06293.jpg)
Wtorek minął nam pod znakiem deszczu. Dziś miało się rozpogodzić, ale na razie nic na to nie wskazuje.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911061245_srx06302.jpg)
A jednak synoptycy mieli rację. Przejaśniło się. Z dala widać, że na tatrzańskich szczytach pojawiło się troszkę świeżego śniegu.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911071528_srx06546.jpg)
Baran, jak to baran, ustawił się w kolejce, chociaż nie wiem za czym 🙂 A tak na serio: w Klikuszowej przy zakopiance pewien gazda pasie całe swoje stadko – jednego kucyka i jednego barana. Fajnie to wygląda, jak na okolicznych łąkach nie ma nic poza tą parką.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911081622_srx06583.jpg)
Widok na Tatry Bielskie i Wierch Spiski w Bukowinie Tatrzańskiej.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911081625_srx06591.jpg)
Gdzieś pomiędzy Wierchem Rusińskim a Głodowskim.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911101311_srx06616.jpg)
Prawie jak Remus i Romulus 🙂
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911111112_dji_0006.jpg)
Przedwczoraj wieczorem wymyśliłem, że w Święto Niepodległości możemy spotkać się i wspólnie, w motocyklowym gronie, odśpiewać hymn państwowy. Wtedy jeszcze śniegu się nie spodziewałem. Ale czekam cierpliwie, może ktoś przyjedzie 🙂 Więcej zdjęć – tutaj.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911121138_srx06767.jpg)
Siedzę na Przełęczy nad Łapszanką i podziwiam to, co wyrabia się nad Tatrami. Wieje, aż ciężko utrzymać aparat w rękach. Potężny wał chmur kotłuje się poruszając ogromne masy powietrza, które z impetem uderzają w podtatrzańskie miejscowości. Tak, to halny. Piękny i niebezpieczny zarazem.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911131715_srx07366.jpg)
Kolejny dzień z halnym, który przynosi wprawdzie troszkę ciepła, ale i ulewne deszcze. W drodze z Gronkowa do Szaflar widzę, że nagle otwiera się targane wiatrem niebo, a wyrwę podświetla niesamowity blask zachodzącego słońca. Spektakl trwał może kilkadziesiąt sekund, ale wyglądało to niezwykle majestatycznie.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911141523_srx07479.jpg)
Halny powoli ustępuje. W górach zostawił jednak troszkę śniegu. Choć jak na tę porę roku, to i tak jest go nie za wiele.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911151551_srx07516.jpg)
Widok na Tatry z Wierchu Przeddomiańskiego.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911171554_srx07650.jpg)
Łyse na wypasie.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911171630_srx07715.jpg)
Zachodzące słońce maluje kolejny piękny obraz. Widok z Przełęczy Trybskiej na Bielskie i Wysokie Tatry.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911181641_srx07740.jpg)
Dziś końcówkę dnia podziwiam z tarasu Schroniska Smaków Magdy Gessler. Jest pięknie!
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911191710_srx07747.jpg)
Kolejny spektakl zachodzącego słońca. I znów trwa tylko kilkadziesiąt sekund. W ostatniej chwili parkuję auto, chwytam za aparat, kilka zdjęć i znika. Jak zorza polarna.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911201149_srx07764.jpg)
Piszczorów Wierch – droga z Olczy na Hrube.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911222031_srx07879.jpg)
Most, a w zasadzie dwa bliźniacze mosty im. J. Piłsudskiego w Krościenku nad Dunajcem nocą wyglądają genialnie.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911230954_srx07881.jpg)
Przydrożna kapliczka pomiędzy Bryjów a Grocholów Potokiem.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911231120_srx07909.jpg)
Pędzę do pracy do Nowego Sącza. Po drodze, na Przełęczy Knurowskiej, taki widok. Wprawne oko wypatrzy wieżę na Grandeusie 🙂
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911241214_srx07922.jpg)
Piękna pogoda nie odpuszcza. Dziś dzień na moto. Z radością odwiedzam kilka miejsc, które już za kilka, może kilkanaście dni zasypie śnieg. Z Szymkówki, jak zawsze, piękny widok.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911241509_srx07977.jpg)
Z półwyspu pomiędzy Niedzicą-Zamkiem a Falsztynem podziwiam ruiny zamku w Czorsztynie, który majestatycznie góruje nad Jeziorem Czorsztyńskim. Mam przeczucie, zresztą potwierdzane przez prognozy pogody, że to już ostatni tak ciepły weekend w tym roku.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911241548_srx08009.jpg)
Niedzielny spacer motocyklowy kończę na Przełęczy nad Łapszanką. Uwielbiam to miejsce. Tu zawsze wszystko wygląda wspaniale. Dziś wyjątkowo wspaniale.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911251204_srx08017.jpg)
Poranny mróz. Mam wrażenie, że się na mnie dziwnie gapi i wrzeszczy 🙂 Widzicie to? 😀
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911260822_kamilsz.jpg)
Ta delikatna mgiełka pod Giewontem to niestety nie mgła. To smog, z którym Zakopane przegrywa walkę każdej zimy. Dla znajdującej się w dolinie miejscowości palenie węglem i drewnem oznacza w mroźne i bezwietrzne dni wątpliwą inhalację wielopierwiastkową.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911261658_srx08026.jpg)
Siedzę w aucie, czekam na znajomych. Obserwuję kozę, która zmęczona schylaniem klęka i skubie trawę w tej pozycji. Śmiesznie to wygląda. A jeszcze śmieszniej muszę wyglądać ja gapiący się na klęczącą kozę 🙂
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911270817_srx08035.jpg)
Południowa część Tatr już cieszy się wschodzącym słońcem. Północna jeszcze czeka.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911270818_srx08043.jpg)
Mroźny poranek. Za to widoki genialne!
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911281322_srx08171.jpg)
Pod Kotelnicą praca wre. Z garaży wyjeżdżają kolejne ratraki. Czuć i widać, że sezon narciarski tuż tuż.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911290828_srx08178a.jpg)
Kilka minut przed wschodem słońca. Droga pomiędzy Gronkowem a Ostrowskiem.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911290844_srx08191-800x534.jpg)
Słońce powoli układa się na niebie kolejny raz malując wszystko we wspaniałe barwy.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911291246_srx08200.jpg)
Para krzyżówek, samiec (ten kolorowy) i samica (ta taka rdzawa) pokonują spienione fale Jeziora Czorsztyńskiego. Przyzwyczajone są do obecności ludzi. Nie uciekają w panice, ale bardzo dyskretnie oddalają się w ustronne i bezpieczniejsze miejsce.
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911301117_srx08206.jpg)
Od rana charakterystyczny świst. W prognozie długoterminowy mróz, więc na okolicznych stokach ruszyły armatki. W sumie na wyciągach w Gminie Bukowina Tatrzańska pracuje prawie pół tysiąca armatek, więc jak one wszystkie zaczynają śnieżyć, to – wierzcie mi – jest świst w powietrzu 🙂
![](https://motopodhale.info/wp-content/uploads/2019/12/201911301237_srx08213.jpg)
W Tatrach też dosypało. Nie ma wątpliwości – listopad kończymy zimowo. Ale i tak to był piękny i ciepły miesiąc.