Miniony weekend już okrzyknięto najcieplejszym weekendem jesieni 2015, chociaż przed nami co najmniej kilka kolejnych jesiennych sobót i niedziel. Mnie jakoś wyjątkowo w te dwa dni ciągnęło nad Jezioro Czorsztyńskie.

Miniony weekend już okrzyknięto najcieplejszym weekendem jesieni 2015, chociaż przed nami co najmniej kilka kolejnych jesiennych sobót i niedziel. Mnie jakoś wyjątkowo w te dwa dni ciągnęło nad Jezioro Czorsztyńskie.
Dziś przekonałem się, jak mały jest świat, a jak wielka motocyklowa Rodzina. I że nasze LwG to coś więcej niż tylko machnięcie ręki.
Myślisz, że jak masz piękny, turystyczny motocykl z kuframi, a pod siedzeniem stado gotowych do pracy kucy, to jesteś kozak? 🙂 To przeczytaj relację z wyprawy 22-letniego Mateusza Rychlaka z Nowego Targu, który nocą, w deszczu i zimnie, przejechał prawie 800 km na swoim motorowerze, aby dotrzeć na wrześniowy zlot w Charlejowie.
Na hasło „krowiarki” wszystkim motocyklistom jeżdżącym po Podhalu od razu przychodzi na myśl opisywana już tutaj Przełęcz Krowiarki leżąca u stóp Babiej Góry. A są jeszcze jedne Krowiarki – te w Chochołowie.
Tak, tak – czy nam się to podoba, czy nie – dziś ostatni dzień lata.
… to dział, który wspólnie prowadzimy na MotoPodhale.info. Wspólnie, bo to dział o Waszych podróżach, które miały początek tu, na Podhalu.
Kilkudziesięciu motocyklistów nie wystraszyło się porannych ulew i mgieł i dzielnie stawili się na zaproszenie kolegów z klubu motocyklowego Zbóje z Gór Podhale, aby wspólnie zakończyć sezon 2015.
Choć do Charlejowa z Podhala jest ponad 400 km – nie powinno to być dla nikogo problemem. Wszak to jedyna miejscowość na świecie o tak kultowej nazwie. W dniach 25-27 września odbędzie się tam zlot, na który serdecznie zapraszają współorganizatorzy – Harley Davidson Globtroters Podhale z Mariuszem Szyną Kłusakiem na czele.
– Hej bracie, dotarłem – mówi na powitanie motocyklista spod Tarnowa do kolegi z Poronina, na zaproszenie którego przyjechał dziś na Podhale. – Ty, powiedz mi, co to jest? Zapraszałeś mnie na „taki tam zlocik”, a tu maszyn w… – i tu użył trafnego, jednak nienadającego się do zacytowania porównania, idealnie oddającego ilość zebranych motocykli.
Kilka filmów z przejazdu parady trasą Poronin – Bukowina Tatrzańska – Wierchporoniec – Murzasichle – Małe Ciche.
Koledzy z klubu motocyklowego Zbóje z Gór Podhale zapraszają w niedzielę 20 września 2015r. do Rabki na zakończenie sezonu.
Ale to zleciało… właśnie minęło 12 miesięcy od momentu powstania Podhalańskiego Informatora dla Motocyklistów MotoPodhale.info – serwisu zrodzonego z miłości do Podhala i Tatr oraz połączenia kilku pasji: motocyklowej, fotograficznej i podróżniczej.
Choć mamy jeszcze lato – pierwszy weekend września przyniósł typowo jesienną aurę. Ale to nie powstrzymało grupy motocyklistów i motocyklistek, którzy przyjechali do Bukowiny Tatrzańskiej na szkolenie z zakresu techniki jazdy.
Stan poziomu wody obniżył się w ostatnim czasie ponad 4 metry poniżej normy. Asfaltową, choć częściowo pokrytą mułem drogą do zalanych Starych Maniów można dojechać ładnych kilkaset metrów dalej niż przy normalnym poziomie wody. Zazwyczaj w tym miejscu jest już niezła głębina.
Zgodnie z obietnicą udało się namówić instruktorów z Centrum Szkolenia Policji w Legionowie do przyjazdu na Podhale po wakacjach, aby przekazać naszym motocyklistom garść cennych porad dotyczących jazdy na jednośladach.
Około 100 kilometrów dzieli Zakopane od Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie 22 sierpnia odbyła VII Ogólnopolska Pielgrzymka Motocyklistów śladami Jana Pawła II.
Mała rzecz, a cieszy – przy wejściu do bukowiańskich Term powstał pierwszy na Podhalu parking dla motocykli. I tylko dla motocykli.
Nie ma profesjonalnego wyścigu rowerowego bez obstawy motocyklistów. Na trasie odbywającego się tydzień temu na podhalańskich drogach 72. Tour de Pologne działało w sumie kilkadziesiąt jednośladów.